Cel zakończony:
Błagamy o wsparcie dla niepełnosprawnego Felka!
wsparło 153 osoby
Wspaniali DARCZYŃCY - gorąco dziękujemy za pomoc finansową !. Przekazaliście pełną pulę zbiórki . DZIĘKUJEMY ZA OFIAROWANE 600,00 zł!!!
Z radością informujemy, że wspólnym wysiłkiem z lek. wet. Elżbietą Figuła znaleźliśmy w Zabrzu Dom Tymczasowy dla
Felusia . W tym stanie zdrowia nie mógł już dłużej przebywać w grupie
innych kotów.
" DT" jest właściwy. Matka opiekuna Felusia jest znaną nam pielęgniarką, dobrą fachową siłą. Wiedza i doświadczenie medyczne, to cechy nieodzowne przy doborze opiekunów dla kotka specjalnej troski.
Ponadto z "DT" umówiliśmy się na współfinansowanie kosztów leczenia.
Felek nie będzie już kotkiem pełnosprawnym. Blizny po stanach zapalnych nigdy z
gałek ocznych nie znikną. Ważne, że cały proces chorobowy udało się
powstrzymać. Kotek został odżywiony, zabezpieczony weterynaryjnie i
przekazany pod opiekę w bardzo dobre ręce. "DT" przyjął również zdrowego braciszka Felka , tego samego którego zatrzymał sobie znalazca kociąt. Bracia są nie rozłączni, wspierają się nawzajem. Żyją w idealnej zgodzie. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce dokona się pełna adopcja do wybranego domu opieki tymczasowej. Przemawia za tym okazana odpowiedzialność i poświęcenie opiekunów. Dnia 2 grudnia 2016 r opiekun kociąt pan JANUSZ przyjechał z Zabrza do Tarnowskich Gór na kontynuację leczenia . To się chwali !!!! Pełne poświęcenie !!!!
Lekarz prowadząca Felka stwierdziła, że kocurek urodził się ze stanem zapalnym obu gałek ocznych. Na prawym oku dodatkowo tkwił głęboki wrzód, perforujący rogówkę - i na to oczko z pewnością nie będzie widział. Rogówka jego drugiego oczka również była owrzodzona. W ocenie lekarskiej owrzodzenie to obejmowało prawie całe lewe oczko.
Lekarz prowadząca Felka stwierdziła, że kocurek urodził się ze stanem zapalnym obu gałek ocznych. Na prawym oku dodatkowo tkwił głęboki wrzód, perforujący rogówkę - i na to oczko z pewnością nie będzie widział. Rogówka jego drugiego oczka również była owrzodzona. W ocenie lekarskiej owrzodzenie to obejmowało prawie całe lewe oczko.
Pani Anna w liście pytała cyt :
" Czy na dzień dzisiejszy wiadomo co z oczami Felka? Czy choć jedno będzie uratowane? Co to za choroba? Czy jakiś wirus czy rak? Czy inne organy ma w porządku? "
KIW kocurka Felka z dnia 03.10.2016 r zawiera wpis , cyt :
"zmiany w obojgu oczach- prawe oko zapadnięte ( małoocze wrodzone ?), przesłonięte trzecią powieką ( do oceny w znieczuleniu) rogówka o mlecznej barwie - prawdopodobnie nie widzi na nie, lewe oko o prawidłowej wielkości, cały obszar rogówki zmieniony zapalnie - prawdopodobnie w wyniku kociego kataru, kotek zainteresowany otoczeniem, radzi sobie ruchowo; wykonano test w kierunku FeLV i FIV - ujemny ....leczenie p/zapalne ogólne i miejscowe; prawa gałka do do oceny przy okazji znieczulania..."
Jest to zrozumiałe,że tak wnikliwa diagnostyka okulistyczna musi odbyć się w znieczuleniu. Aby bezpiecznie wywinąć trzecią powiekę i spokojnie ocenić stan gałki ocznej kotek musi trwać w bezwzględnym bezruchu. W tej chwili jest jeszcze za malutki na podanie narkozy. Poczekamy ze trzy miesiące i podejmiemy decyzję o przeprowadzeniu zabiegu.
Współfinansowanie diagnostyki i leczenia tego szczególnego przypadku weterynaryjnego zaowocowało niską wyceną usług weterynaryjnych. Zapłaciliśmy zaledwie 279,00 zł (Faktura w załączeniu).
Jesteśmy bardzo wdzięczni WSZYSTKIM OSOBOM ZAANGAŻOWANYM W RATOWANIE OCZU FELUSIA!!!
" Czy na dzień dzisiejszy wiadomo co z oczami Felka? Czy choć jedno będzie uratowane? Co to za choroba? Czy jakiś wirus czy rak? Czy inne organy ma w porządku? "
KIW kocurka Felka z dnia 03.10.2016 r zawiera wpis , cyt :
"zmiany w obojgu oczach- prawe oko zapadnięte ( małoocze wrodzone ?), przesłonięte trzecią powieką ( do oceny w znieczuleniu) rogówka o mlecznej barwie - prawdopodobnie nie widzi na nie, lewe oko o prawidłowej wielkości, cały obszar rogówki zmieniony zapalnie - prawdopodobnie w wyniku kociego kataru, kotek zainteresowany otoczeniem, radzi sobie ruchowo; wykonano test w kierunku FeLV i FIV - ujemny ....leczenie p/zapalne ogólne i miejscowe; prawa gałka do do oceny przy okazji znieczulania..."
Jest to zrozumiałe,że tak wnikliwa diagnostyka okulistyczna musi odbyć się w znieczuleniu. Aby bezpiecznie wywinąć trzecią powiekę i spokojnie ocenić stan gałki ocznej kotek musi trwać w bezwzględnym bezruchu. W tej chwili jest jeszcze za malutki na podanie narkozy. Poczekamy ze trzy miesiące i podejmiemy decyzję o przeprowadzeniu zabiegu.
Współfinansowanie diagnostyki i leczenia tego szczególnego przypadku weterynaryjnego zaowocowało niską wyceną usług weterynaryjnych. Zapłaciliśmy zaledwie 279,00 zł (Faktura w załączeniu).
Zdołaliśmy również zakupić 45 puszek karmy KITEKAT na łączną kwotę 103,05 zł (Faktura w załączeniu).
Jesteśmy bardzo wdzięczni WSZYSTKIM OSOBOM ZAANGAŻOWANYM W RATOWANIE OCZU FELUSIA!!!
W KIW z dnia 02 grudnia 2016 r czytamy, cyt:
"kotek w bardzo dobrym stanie klinicznym, urósł,jest już nieznacznie tylko mniejszy od braciszka, błony śluzowe różowe, brak wypływów z oczu i noska, prawa gałka oczna nadal zapadnięta, w lewej stan zapalny stopniowo ogranicza się - następuje ciągłe zdrowienie oczka.
Szata zewnętrzna błyszcząca, brzuszek miękki i niebolesny, osłuchowo bez zmian"
Rozliczenie zbiórki:
------------------------------
zebrano 600,00 zł - wydano 382,05 zł = pozostało 217,95 zł na cd leczenia
Pieniążki, które udało się zaoszczędzić posłużą do uregulowania Faktury za kolejną usługę weterynaryjna tzn za zabieg planowany do przeprowadzenia w znieczuleniu ogólnym. Prawdopodobnie odbędzie się w miesiącu marcu 2017 r. Wszelkie leki recepturowe tj min krople do oczu finansują ze swoich środków opiekunowie Domu Tymczasowego.
Wszystkim DARCZYŃCOM serdecznie dziękujemy za okazaną pomoc!!! DT przy ul. 3 Maja w Zabrzu jest miejscem ukojenia dla Felusia i jego braciszka. Dziękujemy panu Januszowi za okazane współczucie i opiekę nad kocurkami. Opiekę prowadzoną z poświęceniem godnym podziwu. Dzięki takim osobom rośnie wiara w ludzi i gaśnie wszelkie zniechęcenie do dalszych działań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz